Nocna straż

Eri

Ruski (tak tak moi dłodzy) film miedzy innymi o wampirach

[link widoczny dla zalogowanych]

Początek "Nocnej straży" rozgrywa się w 1492 roku, gdy na moście przypominającym rzymskie akwedukty toczy się krwawa bitwa sił światła (przypominają średniowieczne rycerstwo) z siłami ciemności (pierwsze skojarzenie to plemiona pogańskie). Bitwa jest nierozegrana i kończy się zawartym na wieki kompromisem. Potem przenosimy się do współczesnej Moskwy, w której toczy się dalszy ciąg starcia.

Tytułowa "Nocna straż" to patrole sił światła, które pilnują, by siły ciemności nie zabijały swoich ofiar w nocy. Bardzo szybko dowiadujemy się, że siły światła i ciemności to po prostu wampiry rywalizujące ze sobą o władzę nad światem. - I książka, i film opowiadają o ciągłej walce dobra ze złem, ale raczej w ujęciu wschodnim niż europejskim - mówi Siergiej Łukianienko. - Dobro i zło walczą, ale jednocześnie nie mogą żyć bez siebie.

Siły światła próbują udaremnić siłom ciemności morderstwo Jegora - 12-letniego chłopca o niezwykłych zdolnościach, który nie wie, że kilkanaście lat temu jego własny ojciec próbował rzucić na niego klątwę, żeby się nie urodził. Za karę ojciec został wampirem. Teraz jako agent sił światła broni dziecka, początkowo nie wiedząc, że to jego syn. (...)

w Polsce film ma byc na przelomie sierpnia i wrzesnia

ogłaszam , że film już wchodzi na ekrany. dokladnie dzis jest jego premiera w naszym pieknym kraju

[link widoczny dla zalogowanych]

trzeba sie bedzie jakos wybrac do kina....tylko ten czas jakos nie chce byc w tym pomocny

Narazie czytałam tylko recenzje pochlewbna w Polityce, więc planuje wybrać się do kina. Jesli czas znajde

Pewnie się wybiorę bo jeszcze nie oglądałem.

Słyszałam całkiem dobre opinie. Ponoć świetne efekty specjalne- nie spodziewajcie się gumowych smoków, jak w "Wiedźminie", Rosjanie szanują swoich najlepszych twórców literatury! Jedyny zarzut, że film mało przejrzysty i zrozumiały dla tych, którzy nie czytali książki.
Zobaczymy- podyskutujemy!

MOi znajomi byli na tym w kinie. Dobry, ale zwałowy (ekhm miecze świetlne, maska z krzyku i różne raczej zabawne rzeczy) do tego momentami mało zrozumiałay, ale podobno świetne efekty. Ja jeszcze nie widziałam, ale do kina sie nie wybieram. POczekam aż samo do mnie przyjdzie :)

Ja tam jakoś mieczy świetlnych nie zauważyłam Confused

Świetlani, czy jak tam ich zwał, z Ciemnymi walczą światłem i jest może jedna scena, gdy bohater trzyma w ręku coś na kształt świetlówki :) ale nie o miecz bynajmniej tu chodzi a raczej o żarówkę Razz

Nie myślę, by twórcy chciełi do jedi nawiązywać.
Interpretacja nieco naciągana.

Fajny film lecz kilka rzeczy zostalu juz użytych w innych filmach...jednak jak na kino rosyjskie to nawet dobrze im wyszlo...

Hmm...Film zapowiada się ciekawie...ciekawa jestem jak jest naprawdę

nie widze jakoś u was żeby wam się bardzo podobał...nie rozumiem. Według mnie był świetny: efekty, a także to że trzeba było się skupić żeby wiedzieć o co chodzi przez co jest on raczej skierowany do węższego grona publiczności.hm...świtlnych mieczy nie było tylko coś bardziej współczesnego tak jak wspomniała Elil, latara zwykla Razz

ogólnie moja opinia na tak :D
acha zapunktowało też to że nie skończył się dobrze taka jak wszystkie <no prawie> bajeczki przychodzące zza oceanu :)

coz mi sie film bardzo podobal, tym bardziej ze byla to produkcja rosyjska co jest duzym plusem Cool

mentalnosc podobna do naszej, mi tez zpodobalo sie ze nie konczy sie dobrze, sily ciemnosci wygrywaja Twisted Evil

coa tak powinno byc zawsze Cool

Witrajcie - film ten bardzo mi się spodobał, uwazam go za jeden z najlepszych filmów o wampirach - zachowano tez ten wspaniały swojski, słowiański klimat - krew w słoikach, picie wódki - widać ewidentnie sponosora filmu - Nescafe i producenta wódki, a fabuła niesamowita - no i ta sowa Olga ^^

Obejrzałam i w moim odczuciu film strasznie efekciarski, natomiast kompletnie mnie nie przekonał. A szkoda, bo do oglądania zabrałam się z nadzieją, ze to będzie coś fajnego.