Istota tego co nas przyciąga ?

Każdego uczestnika forum zapewne w jakimś stopniu fascynują wampiry bo chyba nie był by uczestnikiem tego forum Laughing

No właśnie, co w nich takiego jest ? Z jednej strony często przedstawiane są jako odwieczni wrogowie człowieka, co z resztą jest chyba jedynie smutną konsekwencją naszych umownych i często kulawych definicji zła i dobra, dla człowieka wszystko co inne jest co najmniej podejżane."Nie potrafisz zrozumieć to niszcz" tak kiedyś ktoś w historii powiedział.
Wydaje się jednak coraz częściej że pochodzący od człowieka, przedstawiany często jako inteligentniejszy od swego poprzednika, wampir może poruszać się poza naszą moralnością, poza definicją dobra i zła, bo nie musi zabijać. Nastawienie ludzi do tych istot oczywiście zależy od aktualnych trendów bardzo często, Pamiętacie wszak scenę z filmu "Królowa potępionych" gdzie "szef" Talamasca pokazuje naszej wampirzycy obrazy Mariusa, każdy malowany w stylu znamionującym swoją epokę. Tak jest i dziś, tyle że te "epoki" (bo w sensie mody) zmieniają się częściej.

A co Was posiąga w wampirach, czemu tu Jesteście, czy to jedynie jakieś chwilowe zauroczenie czy może jako niezmiennie, piewcy mrocznego piękna nie Możecie przejść nad tą istotą obojętnie ?

Co przyciąga? Można by pisać wiele o ich podobno specyficznej fizyczności, pięknie, nadnaturalnych zdolnościach...mnie myślę do wampirów poza tym wszystkim oczywiście przyciąga to, że są dużo starsze, widziały dużo więcej, na pewne fakty historyczne mają spojrzenie inne, bardziej obiektywne? Jako miłośniczka historii to jest dla mnie istotniejsze od podręcznikowych informacji...Oczywiście jak wspomniałam inne właściwości wampirów są również pociągające...tajemnica...mrok...tak, chyba to wszytsko złożyło się w jedną całość, fascynację wampirami.

Wampiry nas przyciągają, bo są nieosiągalne i tajemnicze. Żyją w legendzie, która jest silniejsza niż naukowe opracowania i mądre słowa starszych i mądrzejszych. Boimy się ich, ale jednocześnie bardzo chcemy spotkać. Myślę, że to jeden z głównych powodów, dlaczego ludzie tak bardzo się nimi interesują- my lubimy się bać, a wampiry są dobrym powodem...

a tak na marginesie, kto z nas nie chciałby być wampirem?

Cóż, ja z chęcią...

a i tak ... co by było gdyby się zakochał/ła ? Kwestia poruszana kilka razy :D. Nieśmiertelny, zakochuje się. Może w przypadku wampirów bywa różnie bo niektórzy twierdzą iż wampiry nie są nieśmiertelne tylko długowieczne z punktu widzenia ludzi. Ale w człowieku jest się łatwo zakochać. I co wtedy ?

Kochacie kwiaty, róże, tulipany, goździki ? Przecież żyją krócej od nas ...

Myślę że na pytanie o chęć bycia wampirem inaczej mogą odpowiedzieć mężczyźni a inaczej kobiety ;). Wampirzyca, obiekt pożądania całej sfory, supersuka. Potrafi omotać czarem każdego samca. Być może któraś z was prychnie z pogardą czytając moje słowa ... Ale móc wszystko to co chcieć ? No przynajmniej więcej niż istota ludzka... :D Jako kobiety, kobiety mają czasem olbrzymi potencjał, a ile by mogły będąc wampirzycami ?

Jak to kiedyś napisał jakiś człowiek: "Czyńcie swoją wolę i niechaj będzie ona jedynym prawem."

Jeśli wampir zakocha się w człowieku to chyba może zrobić coś, żeby i on się tym wampirem stał, to nie może się tak skończyć...

Myślę, że mężczyźni też by z tego chętnie skorzystali... a to o tych kobietach, mimo, że sama nią jestem, trochę tam prawdy ma...

Pewna Jesteś że każdy człowiek chciałby zostać wampirem ? Kochać ... :D "ryba może pokochać ptaka, ale gdzie zamieszkają ?" Ale dobrze, teoretycznie człowiek kochający wampira, dla tej miłości poświęcający się. No i mamy do czynienia zazwyczaj z scenariuszem romansu ze skutkiem ... tragicznym. Bądź co bądź. Poza tym wątpię by miłość wampira polegała na tym żeby przeistoczył on w wampira swoją miłość. A Ty czy naprawdę tak Myślisz ? Powiedzmy ze Masz 400 lat i co najmniej 150 Poświeciłaś na opłakiwanie doznań będących skutkiem Twojego szczątkowego człowieczeństwa. Zaakceptowałaś samą siebie, bo ciężko mówić o pokochaniu siebie. Więc Wiesz jak to smakuje. No to czy teraz Chciałabyś dać komuś swój mroczny dar ?:).

Ja myślę, że najpierw trzeba wziąć pod uwagę, to czego chce ten kochany człowiek. Nie dla każdego nieśmiertelność lub też długowieczność jest darem, czasem może być przekleństwem, co zresztą jest wyjaskrawione w każdym filmie. Człowiek chcący się stać wampirem z miłości nie do końca może zdawać sobie sprawę CO znaczy być wampirem...Nie znaczy to oczywiście że jest tak zawsze...

No Widzisz :). Że jesteśmy podobnego zdania :D

Chociaż ktoś mnie rozumie...

No to jest już indywidualne rozpatrywanie. Ale i człowieka po śmierci chyba coś czeka. Wiadomo, czy nie lepsza jest taka długowieczność w skórze wampira, ale przynajmniej z ukochaną osobą? Można cierpieć z powodu jej braku w złotych pałacach.

Chociaż na pewno macie rację, że czasem trzeba poświęcić coś dla szczęścia innej osoby. Pod warunkiem, ze to da jej szczęście.

OK. Jeżeli zrezygnowalibyśmy z romantycznych pobudek to takie życia niekoniecznie jest cudowne...

Można by podyskutować na ten temat. Ale to może nie dyskusja na to forum ?

Co racja to racja. Postaram się jak najszybciej stworzyć do tego nowy temat.

Róże są rozpatrywania co czeka człowieka po życiu... Jest ich tak wiele że ja juz nawet nie wiem jakiej wersji mam się już trzymać :D.

"Chociaż na pewno macie rację, że czasem trzeba poświęcić coś dla szczęścia innej osoby. Pod warunkiem, ze to da jej szczęście."

To prawda... Jeśli nie uda się uszczęśliwić tej drugiej osoby, nir można nazwać tego szczęściem... Osobiście wolałabym być wampirem i mieć przy boku ukochanego :)

Miłość- najgorsza świnia, jaką może podłożyć ci życie... Podoba mi się!

Gdzieś już jest temat o miłości. Zapraszam tam

Miłość to jedyne dla czego warto żyć. Tylko że to rzecz dla odważnych. Ludzi o silnym sercu, zasadach, nie dla gnojków i małych, pustych, zepsutych suczek.